Archiwum 12 października 2009


paź 12 2009

Stres...


Komentarze: 1

Na wszelki wypadek nie jem nic przed jutrem. Wogóle to nic bym nie przęłknęła. Strasznie się stresuję a im dalej w las tym bardziej.

W weekend udało mi sie trochę odpocząć ale co to za odpoczynek kiedy ciągle myślałam o wtorku i czekającym mnie egzaminem. Niby wszystko wiem, niby wszystko umiem ale tak bardzo się boję, że nie sposób tego opisać :(

Z jednej strony - niezależnie od wyniku egzaminu chciałabym już mieć go za sobą a z drugiej strony chciałabym żeby jutro nie nadeszło nigdy :(

 

nika811 : :

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.