Komentarze: 0
Wiem, mam mnóstwo wad. Jednego tylko nie można mi zarzucić - tego, że się spóźniam! Jeszcze nigdy w życiu się nie spóźniłam na żadne spotkanie. Tak się składa, że zawsze jestem na czas. I nie będzie mi tu byle kto twierdził, że się spóźniłam!!! Nalez sobie pisać godziny w kalendarzu i nie przychodzić godzinę za wcześnie drogi Panie T. ;). A tak wogóle to interesów się w niedzielę nie załatwia. Odmówiłabym tego spotkania gdyby nie to, że jest pan taki przystojny :P.
A tak poza tym to siedzę sama w domu, trochę się nudzę. Przez okno zagląda mi rogalik księżyca i w sumie byłoby fajnie gdyby nie to, że nachodzą mnie smutne wspomnienia :(
Słucham Niemena. Ostatnio wogóle wzięło mnie na Niemena. Cóż poradzę, że uwielbiam tego wokalistę ;).