Komentarze: 1
Siedzę sobie w domu. Za oknami wichura i wogóle jakoś tak zimno jest :-/. A ja mam w domu cieplutko - już zaczęli palić :)
Siedzę sobie w cieple, spogladam za okna na drzewa, które powoli stają się gołe słucham muzyki. Wogóle to mam dzisiaj ochotę na muzykę poważną. Może Mozart byłby dobry albo nie Vivaldi i jego "Cztery pory roku". Jesień będzie najlepsza na dzisiaj :D
No i koniecznie książka do poczytania - "Lapidaria" Kapuścińskiego. I jest OK. :)