Po co nam rodzice chrzestni???
Komentarze: 1
Zastanawiam się po jaką cholerę ktoś wymyślił instytucję rodziców chrzestnych??? Jeszcze matka chrzestna ujdzie - odczepiła się ode mnie jak skończyłam 14 lat. Cisza i święty spokój z jej strony. Natomiast mój ojciec chrzestny jest wybitnie uciążliwy. Wszystko o mnie chce wiedzieć, ciągle łazi, dzwoni, pyta się - dramat. Myśli, że jak trzymał do chrztu to wszystko może. Najgorsze jest to, że muszę się z nim spotykać codziennie i codziennie odpowiadać na kłopotliwe pytania. Nawet jeżeli nie odpowiem to tak długo drąży temat aż w końu muszę powiedzieć. Jak ja tego nienawidzę! Ludzie ja już mam swoje lata czemu on mi nie da spokoju? Mój własny rodzony ojciec mniej się mną interesuje niż ojciec chrzestny. To jakieś chore jest.
Dodaj komentarz