Archiwum listopad 2009


lis 22 2009 Wady
Komentarze: 0

Wiem, mam mnóstwo wad. Jednego tylko nie można mi zarzucić - tego, że się spóźniam! Jeszcze nigdy w życiu się nie spóźniłam na żadne spotkanie. Tak się składa, że zawsze jestem na czas. I nie będzie mi tu byle kto twierdził, że się spóźniłam!!! Nalez sobie pisać godziny w kalendarzu i nie przychodzić godzinę za wcześnie drogi Panie T. ;). A tak wogóle to interesów się w niedzielę nie załatwia. Odmówiłabym tego spotkania gdyby nie to, że jest pan taki przystojny :P.

 A tak poza tym to siedzę sama w domu, trochę się nudzę. Przez okno zagląda mi rogalik księżyca i w sumie byłoby fajnie gdyby nie to, że nachodzą mnie smutne wspomnienia :(

 

Słucham Niemena. Ostatnio wogóle wzięło mnie na Niemena. Cóż poradzę, że uwielbiam tego wokalistę ;).

nika811 : :
lis 21 2009 Czas
Komentarze: 0

Jak ten czas szybko leci. W jak zatrważającym tempie ucieka... Jesze nie tak dawno witaliśmy nowy rok a za kilka chwil bedziemy go żegnać :(.

Jeszcze nie tak dawno bawiłam się w piaskownicy a dziś...

Jeszcze nie tak dawno wszyscy byliśmy w komplecie a dzieś tylu nas brakuje...

A M. nadal nie daje znaku życia. Tak mi tęskno do niego. Tak mi go brakuje. Tyle chciałabym mu powiedzieć. Tyloma rzeczami się podzielić. A jego nie ma. Zabiłabym moją kuzynkę za to, co o nim powiedziała :(. Czemu dla niej liczy się tylko wygląd? Dlaczego nie widziała w nim fajnego, sympatycznego faceta?

Tak naprawdę to niewiele o nim wiem a tyle bym się chciała dowiedzieć. Te krótkie i ulotne chwile, które razem spędziliśmy na zawsze pozostaną w mojej pamięci. Spotakliśmy się tylko trzy razy a on tak niewiele mówił o sobie :(

Dlaczego to, że go kocham dotarło do mnie tak późno. Dlaczego wtedy tego nie wiedziałam? Tyle pytań, tyle zagadek... Gdzie mam szukac odpowiedzi? Gdzie mam szukac Ciebie drogi M.?

Gdybym chociaz wiedziała gdzie mieszkasz, gdzie pracujesz, gdzie przebywasz, co robisz... poszłabym tam, szukała bym Ciebie. Ale ja nic o Tobie nie wiem :(

nika811 : :
lis 20 2009 Duży
Komentarze: 0

Duży jest nieco nerwową osobą. Po prostu mamy podobne charaktery i może dlatego tak bardzo sie lubimy ;).

Duży szykuje się do egzaminu. Chodzi nerwowy już od kilku dni. Na każdego krzyczy, wkurza sie o byle co. A poza tym jest nieco szalony - rzucił pracę bo mu sie znudziła. Pytam: "Z czego Ty teraz zyjesz?" a on spojrzał na mnie z pode łba i mówi: "Z oszczędności". Zatkało mnie. To ile on zarabiał, że mógł sobie oszczędności takie porobić?... Swoją drogą jak na bezrobotnego to całkiem dobrze mu się powodzi: śpi do południa, uczy się, idzie pojeździć po okolicy i tak mu dnie mijają.

Nie szuka pracy - skupił się na egzaminie. "Jak zdam to będę królem" powiada. Niech zda - niech sie mu uda ;). Lubię go - dobrze mu życzę :).

Szalony jest ten duży! :D

nika811 : :
lis 15 2009 Czy mnie jeszcze pamiętasz?
Komentarze: 0

Tak sobie ciągle myśle nad tym moim M. Tak długo milczy - czy on mnie jeszcze pamięta? Hmm... zeby chociaż dał znak, że zyje to bym się o niego tak nie martwiła. Ale on uparcie milczy :(

 

nika811 : :
lis 14 2009 M.
Komentarze: 0

A M. milczy, uparcie milczy...

Tak bardzo mi go brakujeCry Nie wiem może powinnam zapytać G czy wie co się u niego dzieje... Nie, przecież postanowiłam, że z G. nie rozmawiam!!! Po tym jak mnie ostatnio wkurzył to mam go po dziurki w nosie.

Ech wyszukałam adres jego firmy w necie. W sumie to całkiem niedaleko... gdyby nie te lęki to może bym do niego do pracy pojechała... że też ja taka głupia jestem i nie wypetałam go gdzie mieszka!!!!!!!!

nika811 : :